tag:blogger.com,1999:blog-1834636694853591783.post7229166684971695531..comments2016-11-23T17:25:50.570-08:00Comments on freebruary: pierwszy raz...Freebruaryhttp://www.blogger.com/profile/07951155854696020151noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-1834636694853591783.post-69660018194804789592013-02-01T02:28:11.912-08:002013-02-01T02:28:11.912-08:00Wow, to ogromne wyzwanie! Moja mama pracuje w skle...Wow, to ogromne wyzwanie! Moja mama pracuje w sklepie, więc od wielu lat przynosiła do domu jakieś produkty żywnościowe, które sklep już przeznaczał do "kosza", a które były jeszcze zdatne albo termin kończył się lada dzień lub było kilka dni po. Nic się nie zmarnuje :) Chleba nigdy nie wyrzucaliśmy (chyba, że jakieś naprawdę suche kawałki przeznaczaliśmy "dla konia" - chodzą takie osoby po osiedlu, które zbierają), a czerstwy (mniej lub bardziej) przesmażaliśmy na chrupkie tosty lub francuskie grzanki. Pyszota :)<br /><br />Och,a z bananów to idealne muffiny, ciasto, chleb bananowy... A ja nie mam ani jednego dzisiaj ;)<br /><br />Będę śledzić Twoje zapiski :)<br /><br />P.S.<br />Gdy wspomniałaś o soli, to nasunęło mi się głupie skojarzenie ze skandalem z zeszłego roku o zanieczyszczonej soli, która trafiała do branży spożywczej...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07700528431311706380noreply@blogger.com